Dwulatek mówi
„Niemówiące dwulatki” to jeden z wielu mitów logopedycznych, który szkodzi dzieciom i wprowadza w błąd rodziców. Komunikaty takie jak: „ma jeszcze czas”, „rozgada się w przedszkolu”, „chłopcy zaczynają mówić później niż dziewczynki” „usypiają” czujność rodziców. W czasach, kiedy mamy prawie nieograniczony dostęp do specjalistów i wiedzy na temat rozwoju dziecka, w tym etapów rozwoju mowy, dzieci nadal zbyt późno otrzymują właściwe wsparcie. Dlaczego?
Nie każdy wie, że pierwsze trzy lata życia to czas najszybszego tempa rozwoju mózgu (tworzenia połączeń nerwowych w mózgu). To czas najistotniejszy z punktu widzenia wykrywania nieprawidłowości w rozwoju dziecka i podejmowania wczesnych oddziaływań terapeutycznych, które mogą zapobiec wielu trudnościom w późniejszych latach życia małego człowieka. Ta wiedza zobowiązuje nas, rodziców i specjalistów, do uważnego przyglądania się rozwojowi naszych pociech po to, by niczego nie przeoczyć i nie zaniedbać.
Dwulatek mówi. To fakt.
Dwulatek to mała, ciekawa świata, rozgadana istota, która rozumie już całkiem sporo, ma bogaty zasób słownictwa czynnego i potrafi zaskoczyć dorosłego dobrą pamięcią (np. potrafi przywołać wydarzenie, sytuację sprzed wielu miesięcy, a nawet dłużej). Dwulatek porozumiewa się pierwszymi, prostymi zdaniami np. „dam am am” – „daj mi jeść”, „tata oć tu” – „tata chodź tu”. Pierwsze połączenia dwóch słów to niezwykle ważny moment w rozwoju mowy dziecka świadczący o pojawieniu się gramatyki. Ten językowy skok małych dzieci zasługuje na uwagę dorosłych. W tym okresie lawinowo rośnie liczba nowych słów i zdań, które nie zawsze są zrozumiałe dla dorosłych z powodu ograniczonego repertuaru głosek, jeszcze nie w pełni rozwiniętego słuchu fonemowego oraz niskiej sprawności aparatu artykulacyjnego. Z dnia na dzień przybywa nowych słów i ich połączeń. Warto zapisywać wszystkie językowe twory dwulatka, ponieważ taka metoda znacznie ułatwia monitorowanie rozwoju mowy dziecka. Zebrane przez rodzica informacje są niezwykle cenne dla logopedy, ułatwiają ocenę rozwoju językowego dziecka, kiedy opiekunowie przychodzą na konsultację do gabinetu. Poniżej przedstawiam krótki fragment słownictwa dwulatka:
- kapoka – kanapka,
- buła – bułka,
- luła – lody, woda,
- numa – mleko,
- tuć – pić,
- kaba/kała – kawa,
- Uła/Oła – Olek,
- Ola – Ola,
- Anka – Anka,
- Agata – Agata,
- autoba – autobus,
- anto, auto – auto,
- ciniata – ciężarówka,
- kapik, kikap – pick up (typ samochodu),
- kopaka – koparka,
- jedź – jedź,
- oć – chodź,
- klapababa – plac zabaw,
- jababa – zabawa,
- pam – pan,
- kumpa – kąpać się, basen,
- klep – sklep,
- klapa – klapki,
- dzić – dzik,
- ukukam – ukocham,
- koć/kać – kot,
- bób – bóbr,
- kangu – kangur,
- Aziu – Azor,
- onga – ogon,
- koń – koń,
- papu – papier toaletowy,
- papa – pasta do zębów,
- u baba, u tata – u babci, u taty,
- Mama, oć tu – mama, chodź tu,
- Mama ukukam, tata ukukam – ukocham mamę, tatę,
- ugaga bam bam – uwaga, niebezpieczeństwo,
- Zuzia ukukam – ukocham Zuzię,
- tu ała – tu boli,
- tam klep – tam jest sklep, byłem w sklepie,
- kółka bam bam – zepsute kółka,
- łampa/ampa/lampa dziadzia – lampa, którą zamontował dziadek,
Ta krótka lista wyrazów i pierwszych zdań wystarczy, żeby obalić mit niemówiącego dwulatka. Drodzy rodzice, logopedzi, pediatrzy, psycholodzy, pedagodzy, fizjoterapeuci, dwulatki mówią i to całkiem dużo.
Opracowanie: mgr Anna Skiba, logopeda, neurologopeda kliniczny, specjalista wczesnej interwencji logopedycznej, autorka i współautorka poradników „Rozwój maluszka w małym paluszku. Rozwój dziecka od 0 do 3 lat. Pytania, odpowiedzi i krótkie wyjaśnienia. Dla Rodziców i Terapeutów” oraz „Przedszkolak w pigułce”. Autorka książki dla dzieci „Na językach zwierząt. Historyjki logopedyczne” wyd. Mamania.